Wiele osób będących posiadaczami kredytów tzw. pseudo frankowych, pyta czy ma szanse na odzyskanie jakichkolwiek pieniędzy od banku, w sytuacji gdy kredyt zaciągnięty został ponad 10 lat temu lub gdy kredyt został spłacony. W tym miejscu przedstawimy jak wygląda kwestia przedawnienia roszczeń w kredytach frankowych.
Czy kredyt frankowy się przedawnia?
Przedawnienie roszczeń kredytów frankowych, to jedno z najważniejszych zagadnień, skoro większość wadliwych umów została zawarta w latach 2006-2008. Należy bowiem wskazać, że każde roszczenie pieniężne w Polskim prawie cywilnym się przedawnia. Roszczenia kredytobiorców, co do zasady podlegają dziesięcioletniemu lub sześcioletniemu terminowi. Bank ma natomiast trzy lata na dochodzenie swoich należności.
Od którego momentu należy liczyć przedawnienie kredytu?
Niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z kredytem indeksowanym lub denominowanym do franka szwajcarskiego czy każdej inne waluty, roszczenia frankowiczów przedawniają się tak samo.
Roszczenia kredytobiorców frankowych nie należą jednak wyłącznie do sfery pieniężnej. Głównym roszczeniem jest roszczenie niepieniężne o ustalenie nieważności kredytu frankowego. Roszczenie o ustalenie nieważności kredytu frankowego nie przedawnia się.
Kiedy rozpoczyna się bieg terminu przedawnienia w kredytach frankowych?
Dotychczas na ogół przyjmowało się, że początek biegu przedawnienia umów frankowych rozpoczyna się z chwilą podpisania umowy, wypłaty kredytu lub spłaty umowy kredytowej, związany był generalnie z chwilą podpisania umowy, wypłaty udzielonego kapitału, lub też spłaty poszczególnych rat.
Wszystko zmieniło się w Czerwcu 2021 r.
Po wydaniu wyroku TSUE z 10 czerwca 2021 r. ws. C-776/19 bezspornym stało się, że termin przedawnienia kredytów frankowych nie może zacząć biec, dopóki kredytobiorca nie dowie się o wadliwości swojej umowy. Choć orzeczenie dotyczy banku BNP Paribas to jednak ma zastosowanie do wszystkich umów bankowych.
Wniosek? Roszczenie frankowe nie podlega na ogół przedawnieniu…
W takim kierunku interpretacji poszedł też Sąd Najwyższy w dniu 7 maja 2021 r. podejmując uchwałę w składzie 7-osobowym, mającą moc zasady prawnej w sprawie przedawnienia roszczeń stron nieważnej umowy kredytu (III CZP 6/21) o treści:
„1. Niedozwolone postanowienie umowne (art. 3851 § 1 k.c.) jest od początku, z mocy samego prawa, dotknięte bezskutecznością na korzyść konsumenta, który może udzielić następczo świadomej i wolnej zgody na to postanowienie i w ten sposób przywrócić mu skuteczność z mocą wsteczną.
2. Jeżeli bez bezskutecznego postanowienia umowa kredytu nie może wiązać, konsumentowi i kredytodawcy przysługują odrębne roszczenia o zwrot świadczeń pieniężnych spełnionych w wykonaniu tej umowy (art. 410 § 1 w związku z art. 405 k.c.). Kredytodawca może żądać zwrotu świadczenia od chwili, w której umowa kredytu stała się trwale bezskuteczna.
3. Nadaje uchwale moc zasady prawnej.”
Sąd uznał, iż rozpoczęcie biegu terminu przedawnienie rozpoczyna się w momencie zakwestionowania umowy frankowej- złożenia reklamacji, wystosowanie wezwania do zapłaty, złożenia pozwu w Sądzie.
Co ważne przedstawione orzeczenie posiada moc zasady prawnej a więc związane są nią wszystkie sądy orzekające w sprawie.
Należy również wskazać na inny ważny wyrok TSUE z dnia 9 lipca 2020 roku, wydany w połączonych sprawach o sygn. akt C‑698/18 i C‑699/18. W lipcowym wyroku TSUE orzekł bowiem, że termin przedawnienia roszczeń konsumenta niejednokrotnie może upłynąć zanim konsument ten poweźmie wiedzę o nieuczciwym charakterze warunku zawartego umowie łączącej go z przedsiębiorcą. W efekcie, zdaniem Trybunału, niemożliwe bądź znacznie utrudnione jest dochodzenie tych roszczeń przez konsumenta, co stoi w oczywistej sprzeczności z ochroną udzielaną konsumentom przez Dyrektywę 93/13.
Dlatego też TSUE dopuszcza możliwość, aby termin przedawnienia roszczeń konsumentów o zwrot nienależnie zapłaconych kwot był liczony od momentu, w którym konsument powziął wiedzę lub powinien był – racjonalnie rzecz biorąc – powziąć wiedzę o nieuczciwym charakterze warunku umowy łączącej go z przedsiębiorcą przywołanego na poparcie wniesionego przez niego powództwa o zwrot.
Kiedy przedawniają się nadpłaty kredytu frankowego?
Przekładając orzeczenie Sądu Najwyższego na wymiar praktyczny dochodzimy do wniosku że zarówno roszczenia o zapłatę w związku z nieważności umowy kredytu frankowego jak i zwrot tzw. nadpłat frankowych nie uległy przedawnieniu.
Spłacony kredyt a przedawnienie
Orzeczenie Sądu Najwyższego ma zastosowanie również do przedawnienia spłaconych kredytów frankowych. Roszczenia te nie uległy przedawnieniu. Należy jednak pamiętać, iż spłatę kredytu winno poprzedzić oświadczenie o prawie zwrotu.
Podsumowując, co do zasady roszczenia zarówno frankowiczów, jak i banków nie są przedawnione. Oznacza to, że jeżeli kredyt frankowy został zawarty więcej niż 10 lat temu, nie stoi nic na przeszkodzie aby po dokonaniu bezpłatnej analizy prawnej umowy, skierować roszczenie przeciwko bankowi.