Porady eksperckie

„Nakaz zapłaty” nie zawsze oznacza kłopoty!

Nakaz zapłaty wydawany jest w postępowaniu nakazowym bądź upominawczym.
Wydanie nakazu zapłaty przez sąd nie oznacza, że roszczenie rzeczywiście jest zasadne.

Sąd nie rozpatruje bowiem zarzutów, jakie może podnieść strona pozwana. Nakaz wydawany jest na posiedzeniu niejawnym, bez udziału strony pozwanej. Jeśli więc otrzymałeś z sądu przesyłkę pocztową a w niej nakaz zapłaty, już wiesz dlaczego wszystko odbyło się poza Twoją wiedzą i zostałeś na tym etapie pozbawiony możliwości obrony.
To oznacza, że nakaz zapłaty może być wydany zarówno w sprawie, w której roszczenie uległo przedawnieniu, jak również wtedy, gdy pozwany dawno już zaspokoił dane roszczenie.
Co zrobić więc z nakazem?
Jeśli otrzymałeś nakaz musisz wnieść odpowiedni środek zaskarżenia tj. odpowiednio albo zarzuty albo sprzeciw, w terminie 14 dni od otrzymania nakazu zapłaty, w których podniesiesz swoje zarzuty, np. zarzut przedawnienia.
Zapamiętaj więc:
Możesz się obronić przed skutkami nakazu zapłaty, pod warunkiem, że nie przegapisz terminu 2 tygodni od doręczenia nakazu.
Jeżeli prawidłowo wniesiesz sprzeciw lub zarzuty, twoja sprawa trafia do normalnej procedury, a więc sąd wyznaczy rozprawę, na której będziesz mógł przedstawić swoje argumenty.
Po przeprowadzeniu sprawy w zwykłym trybie, sąd wyda normalny wyrok i dopiero wtedy rozstrzygnie, czy kwota, która widnieje na nakazie zapłaty, faktycznie powinna być przez Ciebie zapłacona.

Jeszcze jedna, niezwykle istotna rzecz – NIGDY NIE UNIKAJ ODBIERANIA PRZESYŁKI SĄDOWEJ, gdyż jeśli nie odbierzesz jej po dwukrotnym awizo, to nastąpi skutek doręczenia i nakaz zapłaty się uprawomocni. Tym sposobem pozbawisz się możliwości obrony i dowiesz się o nakazie dopiero, gdy komornik zajmie Ci konto lub pensję. A wówczas będzie już za późno. Nie warto zatem chować głowy w piasek, bo sprawa sama się nie załatwi !!!